Teraz śpi wychylona w ranną świtę światła,
Iskry poruszają drobnymi ustami,
Iskry poruszają drobnymi ustami,
Naga, w naszyjniku pocałunków;
Błękitna włócznia zatknięta w poranek.
Nie moja ręka wieje przez jej włosy.
Wykuta z brązu
– stopu zamierzchłej epoki i słońca;
Anonimowa w masce z moich oczu,
Jak niezmienna.
Strącony wazon włosów:
Kobieta która była całą moją nocą,
Całą nocą,
Kiedy zysk mieliśmy przeliczać i stratę.