Marek Z. Piechocki
Listy do Ani ( 5 )
Witaj Anno!
Na stronie 207 w „Jadąc do Babadag” Stasiuka jest przepiękna fotografia, jak wiesz, uwielbiam te sepiowe stare zdjęcia. Niekiedy biorę lupę i oglądam je długo, dokładnie – badam rysy twarzy, mimikę – staram się odczytać myśli tamtego czasu, kiedy wybuchała magnezja albo kiedy fotografujący odsłaniał obiektyw aparatu, by „wpuścić” na kliszę lub światłoczułe szkło to, tych, co przed nim – chwilę! Zatrzymaną przez lata – chociażby do tej, w której mogę je zobaczyć.