Starzy, zmęczeni faceci,
cierpią na bezsenność
wybiegającą w przeszłość
zatartych obrazów, wypłowiałych fotografii.
cierpią na bezsenność
wybiegającą w przeszłość
zatartych obrazów, wypłowiałych fotografii.
Bolą barwy niespełnionych życzeń,
szarość spraw niedokończonych.
Krótki, urywany sen
nie rozpieszcza ciała,
prowadząc wzdłuż galerii tych,
którzy odsypiają już własne dolegliwości.
Nadchodzi kolejny świt –
nie daje nadziei – trwa.