Jerzy Granowski – Kto jest winowajcą?

0
193

Jerzy Granowski  


Kto jest winowajcą?

 

Trafiła do mnie kolejna książka poetycka Lecha Lamenta zatytułowana „Winowajca księżyc”. Autor w subtelny sposób stara się przekazać czytelnikowi swoją mądrość życiową i doświadczenie, nie tylko zrodzone z nocy oświetlonej księżycem – świadkiem przeróżnych zachowań i filozoficznych przemyśleń, – ale także powstałe z obserwacji otaczającego go środowiska oraz zamkniętego cyklu narodzin, życia i śmierci. To poetyckie opowieści życia dnia codziennego, symbiozy z przyrodą i całym wszechświatem.

 

…”Nasłuchałem się wielu gwiazd

z księżycem pijąc wino o północy.

Omijałem ludzi siedzących na balkonach,

By trwać w milczącej ciszy”… (Dodatek wieczorny)

 

Cisza, milczenie i nocny spokój to tylko obraz pozornego relaksu, gdyż życie toczy się dalej, nawet niezależnie od nas samych i często pogrążonych w samotności. Wszystko to widzi księżyc, który:

 

…”Śledzi nas zamkniętych w sobie, w miłosnym uścisku.

A nad nami gwiazdy niczym pochód.

Milknie wszystko, świat staje się niewinny tak, jakby nie istniał.

I my nie istniejemy już osobno”… (Uniesienie)

 

Poetyka Lecha Lamenta potwierdza nasze własne doświadczenia egzystencjalne, jest więc łatwa do zrozumienia i przyswajalna. Nie ma w niej też jakiegokolwiek moralizowania i ustawiania czytelnika pod ścianą. Stajemy się, mimo woli, uczestnikami obserwowanych zjawisk i marzeń nawet w „Portowym barze”:

 

…”Dotykam cię przez szybę wypełnioną mgłą,

pełną oparów pożądania i męskich oddechów.

Wino ma smak twoich włosów i różanych pończoch,

Które płyną świetliście między stolikami,

Wyślizgując się spoconym dłoniom i wilgotnym oczom.”…

 

W wierszach czuje się tajemniczość czerni nocy, magicznego blasku księżyca, często platonicznej miłości oraz strachu przed samotnością. W wielu utworach przewija się swoista modlitwa do kobiety, jawiącej się w blasku księżyca jako boginka albo nawet kryjącej się w dyskretnie pozostawianych śladach stóp na nadmorskiej plaży…

Lech Lament w sposób subtelny zastanawia się nad przeszłością i przyszłością swojego jestestwa. Wiersz „Zmienny nastrój” wyraźnie to nam podpowiada:

 

…”Jak na ironię, sam nie wiem kim jestem.

Czego chciałem dowieść, a co za wszelką cenę ocalić

i czy jest coś jeszcze godnego ocalenia?…

 

Umierały drzewa, które zasadziłem,

Choć trawy nadal szumią.

Miłość z przepowiedni też się nie sprawdziła,

Pozostały tylko wiersze i wspomnienia.”…

 

Zastanawiając się nad istotą życia autor poświęcił kilka wierszy swoim zmarłym przyjaciołom-poetom Arturowi Jurgawce, m.in. „Pamięci Jurgiego” oraz Włodzimierzowi Krzysztofowi Marczewskiemu, „Dyptyk – Włodkowi Marczewskiemu poświęcam”.

Tomik „Winowajca księżyc” to zbiór wspaniałych liryków, wciągających czytelnika w nurt myśli, które jakby należały do jego osobistych przemyśleń i jakby sam doświadczył czegoś nad wyraz magicznego. Polecam ten tomik, m.in. dlatego, że Lech Lament i księżyc to najwięksi winowajcy wśród wszystkich winowajców.

Jerzy Granowski


„Winowajca księżyc” – Lech Lament

Wydawca – Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna im. Włodzimierza Pietrzaka w Turku.

Ilustracje – Lech Lament

Drukarnia – UNICORN T&T w Turku

Rok wydania 2012

ISBN 978-83-61958-84-0

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko