Grałem w teatrze nastolatka
oglądałem się w twarzach
przypadkowych gapowiczów
zwiedzałem miasto
nie rozumiane
jak pytania za które kochałem
młodość
oglądałem się w twarzach
przypadkowych gapowiczów
zwiedzałem miasto
nie rozumiane
jak pytania za które kochałem
młodość
Grałem nastolatka kilka razy
zawsze ze słuchawkami
czytając nieaktualne rozkłady jazdy pociągów
Sufler
dyktował mi swoje wiersze